Postautor: Kuba » 17:46, ndz, 25.lut 2007
Heh, mi jednak Rudebox się nie podoba

Odszedłem z Forum, jednak dalej jestem (parafrazując moje pierwsze posty) Największym Fanem Robbiego Williamsa. Pozdrawiam wszystkich fanów, którzy nadążają za nowymi pomysłami naszego idola i po prostu mu ufają. Dystans do samego siebie (i do robsesji) jest ważny, jednak nie należy z nim przesadzać. Mam zamiar do końca życia nazywać Robbiego Williamsa swoim ulubionym piosenkarzem (a liczę, że jeszcze długo pożyję). Pozostaję jemu jak i Wam
szczerze oddany Kuba K.