Gary powiedzial ze czuja sie teraz na scenie tak samo jak wtedy kiedy mieli po 20 lat ,ale kiedy wracaja do domow znow sa tatusiami i przykladnymi mezami

Mark mowil o obawach przed fankami koczujacymi jak kiedys pod ich oknami ,Jason rowniez wspomnial czasy " szalonych fanek"
o Robbiem tez cos wspominali ( prowadzacy program nie TT) ze jednak nie dolaczyl ,fajnie sie prezentowali tak wogole

PS. tez czelam na plytke ale raczej w postaci mp3 jakby ktos mial dawac znac
